Państwomiasto dzisiaj rusza
Wczoraj wieczorem było otwarcie, od dzisiaj już normalnie działa. Państwomiasto to nowy lokal, nowy koncept, nowa energia.
Adres: ul. Wł. Andersa 29. To tam, gdzie kiedyś była knajpa Zadra, z takim czerwonym baldachimem aż do jezdni. Dzisiaj też łatwo znaleźć ten adres, bo wieczorami już z daleka widać lampki na drzewach.
Koncept jest taki: będzie węzeł, czyli miejsce w którym spotykają się i nawiązują kontakty różni ludzie i doprowadzają do skutku swoje marzenia. Na dole bar i stoliki kawiarniane na ok. 40 osób. W ciągu dnia (od 9tej) będzie to miejsce do co-workingu, można przyjść z laptopem i w spokoju popracować, spotkać kogoś, kto też pracuje w ten sposób, połączyć siły itd. Jeśli trzeba będzie spotkać się np. z klientem i pogadać na osobności to bezpośrednio przy tej sali jest mały pokoik – służy do tego żeby goście mogli z niego korzystać. Po południu/wieczorem, kiedy kończy się praca, z głośników popłynie muzyka i lokal będzie bardziej przypominał zwykłą (klubo)kawiarnię.
Ale to wszystko w środku wydarzeń kulturalno – społecznych. W tej samej sali będą wystawy. Pierwsza już jest – wczoraj wieczorem był wernisaż wystawy „Synchronizacja” przygotowanej przez fundację Bęc Zmiana. Temat: miasto. Świeże zdjęcia z tej imprezy macie tutaj.
W barze, oprócz tego co normalnie jest w barze, będą śniadania i może coś więcej. Na razie nie ma alko, koncesja będzie w grudniu.
Na górze jest spora sala konferencyjna. Tu będą się odbywały debaty, panele, spotkania itd. Założenie jest takie, że miejsce jest otwarte na różne środowiska i idee, ma być obszarem spotykania się różnych pomysłów, miejscem w którym ludzie będą rozmawiać, a nie warczeć na siebie. Tematyka taka jak w nazwie lokalu: państwomiasto. 5 grudnia pierwsze spotkanie: z księdzem A. Bonieckim i Tygodnikiem Powszechnym.
Gospodarzem lokalu jest stowarzyszenie i fundacja Projekt:Polska, a program przygotowuje Grzegorz Lewandowski (ten z Chłodnej 25). My (M20) też dorzuciliśmy trochę swoich pomysłów przy powstawaniu państwamiasta i jak wszystko dobrze pójdzie to będziemy tu praktykować swoje projekty. A oprócz nas również wiele innych grup/fundacji/stowarzyszeń zaangażowanych w Warszawę, niektóre z nich nawet będą miały tu swoją stałą siedzibę. Bo cel jest taki, aby państwomiasto było żywym miejscem, magnesem przyciągającym wszystkich ciekawych, myślących i działających, centrum wydarzeń miejskich, adresem pod który można przyjść zawsze i mieć pewność, że trafi się na coś sensownego. Będzie się działo.
Dodaj komentarz