Żegnamy Stefana Kuryłowicza
Wczoraj zginął w wypadku lotniczym Stefan Kuryłowicz, architekt, dzięki któremu w dzisiejszej Warszawie jest wiele budynków o ciekawej, spokojnej i wysmakowanej architekturze. Projektował biurowce, budynki mieszkalne, stację metra – za każdym razem tworząc miejsce o własnym, indywidualnym wyrazie, ale bez próby przytłaczania nachalną oryginalnością. Jako jeden z nielicznych architektów miał świadomość miasta i okolicy, w której tworzył.
Niedawno uczestniczyliśmy w dyskusji o architekturze Warszawy, w której brał udział również Stefan Kuryłowicz. Wystąpienie zaczął od słów „przyleciałem do państwa samolotem z Płocka, lecąc oglądałem fantastyczne widoki.” Godzinę później spotkaliśmy się z kolegą, który powiedział „wczoraj byłem w Płocku na konferencji, w której brał udział Kuryłowicz. Wystąpienie zaczął od słów „przyleciałem do państwa z Warszawy samolotem, po drodze miałem piękne widoki.”
Na zdjęciu Centrum Królewska S. Kuryłowicza; autor: Sfu
Dodaj komentarz