Huśtawka nadal jest. Działa.
Ten klub miał być wyhuśtany z lokalu już w czerwcu, ale się trzyma.
Pamiętacie akcję obrony klubu Huśtawka? Kilkaset zebranych podpisów pod listem – wnioskiem o zostawienie w spokoju klubu przy Brackiej 20A chyba przyniosło skutek, bo klub nadal pracuje. W czerwcu Urząd Miasta wypowiedział właścicielom umowę najmu, bo wspólnota mieszkaniowa narzekała, że jest za głośno. Co prawda szefowie klubu zainwestowali w dodatkową izolację akustyczną, ale ani wspólnota ani dzielnica nie dali się przekonać.
Od czterech miesięcy trwa ping-pong pomiędzy klubem, a władzami Śródmieścia. W obie strony krążą oficjalne pisma. Prawnicy klubu twierdzą, że wypowiedzenie było prawnie nieskuteczne. Mimo to dwa miesiące temu urząd dzielnicy poszedł do sądu po nakaz eksmisji i od tego czasu właściciele drżącymi rękami otwierają listy polecone.
Na szczęście w Huśtawce muzyka gra, a 13 października odbył się wernisaż wystawy „Ikony” artysty i architekta Michała Krenza. Klub ściąga najllepszych didżejów i najlepsze zespoły, miejsce żyje i jest jednym z punktów decydujących o tym, że Warszawa nie jest trupiarnią, że jest ośrodkiem powstawania nowej kultury.
Jest tylko jeden problem: wrzawa medialna spowodowała sporo zamieszania i w efekcie w miasto poszedł sygnał, że Huśtawka jest skończona. Od tego czasu wiele osób po prostu nie wie, że klub funkcjonuje tak, jak dawniej.
Właściciele klubu proszą o pomoc w tej sprawie i rozgłaszanie wśród znajomych metodą podaj dalej wieści o tym, że Huśtawka działa.
No to jak będzie? Pomożecie?
Huśtawka, klub i restauracja, ul. Bracka 20A (Pałac Brzozowskich – dojście od Chmielnej przez bramę, albo od Brackiej przez bramę, albo od Jerozolimskich przez bramę. Godziny otwarcia pon-pt:od 12ej do późnych godzin nocnych. sob-ndz:od 16-ej do białego rana.
Dodaj komentarz